Geoblog.pl    dziadding    Podróże    Iran Expedition 2008    Koktajle mleczne
Zwiń mapę
2008
17
lip

Koktajle mleczne

 
Iran
Iran, Kāshān
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 4457 km
 
Minibus z Qom kosztował 7000IRR. Jednak busy odjeżdżają z głównego terminalu, a postój busików do Kashanu, podany w LP, już nie istnieje. Na nocleg wybraliśmy Golestan Hotel za 15ch/twin ze śniadaniem (bardzo marnym).

Popołudnie spędziliśmy na bazarze - jest on bardzo klimatyczny z ciekawymi sufitami. Jeśli popytać sprzedawców, można dostać namiary na osobę, która za 1ch/os otwiera drzwi na dach. To co można zobaczyć, z pewnością jest warte tych pieniędzy.
Zbierając się do opuszczenia bazaru spotkaliśmy czterech Polaków, którzy przyjechali do Iranu samochodem. Pogadaliśmy 15 minut, głównie o smakach tutejszego piwa bezalkoholowego. 6 facetów i takie tematy... Pokazali nam zdjęcia z gór w okolicach Masuleh, gdzie pośród rozbitych namiotów krążyły kobiety bez chust, a mężczyźni zapraszali naszych rodaków na whiskey. Jako że mieli samochód, to zatrzymywali sie w wielu wioskach, gdzie często spotykali naćpanych wieśniaków na chwiejnych nogach, którzy krzyczeli do nich z daleka: "Hello my friend!"
Wieczorem jak zwykle udaliśmy się na miasto w poszukiwaniu czegoś do jedzenia i jak zwykle poznaliśmy jakichś Irańczyków. W barze z koktajlami mlecznymi zaczepił nas Ali. Jak się okazało Ali jest bokserem i handluje dywanami. Rozmowa rozkręciła się gdy Ali dowiedział się, że studiuję ekonomię. Od razu zaproponował mi eksport jego dywanów do Polski. Powiedziałem, że pomyślę, zobaczę jakie są cła i koszty transportu. Ali zadowolony umówił sie z nami na następny dzień (na piątek - muzułmańską niedzielę) na spotkanie. Obiecał wziąć samochód i obwieźć nas po mieście. Odprowadził nas do hotelu, w między czasie wylewając stosy pomyj na irańskich kierowców: że są zwariowani, jeżdżą niebezpiecznie i uważają sie za kierowców rajdowych.
Nocą w hotelu Adam zapoznał się z pewnym Czechem, który podróżował po Iranie ze swoim krajanem. Na następny dzień mieli umówionego jeepa na pustynie, w którym były dwa wolne miejsca. Akurat dla nas:) Mieliśmy się spotkać następnego dnia o 13.30.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (6)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Multimedia (1)
  • rozmiar: 2,19 MB  |  dodano 2 lata temu
     
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
zwiedził 28% świata (56 państw)
Zasoby: 632 wpisy632 29 komentarzy29 722 zdjęcia722 30 plików multimedialnych30
 
Moje podróżewięcej
31.10.2023 - 03.11.2023
 
 
31.07.2023 - 11.08.2023
 
 
07.07.2023 - 15.07.2023