Geoblog.pl    dziadding    Podróże    Sudan Expedition 2009    Dilling i okolice
Zwiń mapę
2009
13
sie

Dilling i okolice

 
Sudan
Sudan, Dilling
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 5919 km
 
13.08 DILLING

Podczas jednej z przechadzek po lokalnym souqu towarzyszył mi w drodze mężczyzna w podeszłym wieku.

-Ilu ludzi mieszka w Dilling? - brzmiało jedno z moich pytań.
-Milion - opowiedział szybko, zachowując poważny wyraz twarzy.

Spojrzałem na niego równie poważnie zastanawiając się czy zatruje, czy może naprawdę tak myśli. Gdy w końcu zauważył moją zakłopotaną minę uśmiechnął się nieśmiało, zatrzymał i wskazał na kilkudziesięciometrową skałę górująca nad miastem.

-Wejdź na wierzchołek, a będziesz mógł wszystkich policzyć - powiedział pomagając sobie gestami w przekazaniu treści.


14.08 OKOLICE DILLING

W pewnym momencie zauważyłem Toyotę Hilux zjeżdżającą na lewo z asfaltowej drogi i postanowiłem za nią podążać. Samochód zatrzymał się po kilkuset metrach, a ja na wypożyczonym ze sklepu rowerze pojechałem dalej ścieżką wijącą się między drzewami i krzakami.

Po jakimś czasie ujrzałem wioskę i pracujących na polu ludzi, którzy na mój widok przerwali swe zajęcie. Jeden z nich podszedł do mnie i przywitał się. Zapytał skąd pochodzę.

"To bardzo miłe że ludzie z Polski przyjeżdżają zobaczyć jak żyjemy" pokazał ręką na stojące kilkadziesiąt metrów za nim zabudowania. "Żyjemy biednie, ale to jest nasze życie."

Nie wiedząc co odpowiedzieć uśmiechnąłem się do niego, a on odwzajemnił się tym samym pokazując swoje sczerniałe od zażywania snufu zęby. Snuf to bardzo powszechna w Sudanie używka - pochodna tytoniu której grudki wkłada się między dolną szczękę a dolną wargę.

Przedstawił się jako Haisem i zaprosił mnie na 16.30 na spotkanie z innymi mieszkańcami wioski, które miało się odbyć w miejscu, które narwał "klubem".

"Jak przyjdziesz to dowiesz się więcej na temat naszego plemienia. Lud Nuba składa się z dziewięćdziesięciu dziewięciu plemion, ale my mówimy, że jesteśmy pierwsi z tych dziewięćdziesięciu dziewięciu."

Odpowiedziałem, że postaram się przybyć, aczkolwiek nie obiecuję, gdyż nie mam mapy, i istnieje duże prawdopodobieństwo , że nie odnajdę drogi do jego wioski.

Po następnej godzinie jazdy zupełnie nie wiedziałem gdzie jestem.


14.08 DILLING

Wieczór spędzałem w jednym z lokalnych "klubów" czyli miejsc gdzie można posłuchać muzyki z odtwarzacza. Popijałem lokalny sezamowy napój rozmawiając z trzema słuchaczami pierwszego roku kursu angielskiego. Po kilkudziesięciu minutach przyszedł ich nauczyciel - chłopak w wieku 25-30 lat w śnieżnobiałej galabiji i bogato zdobionej tangiji o tradycyjnym nakryciu głowy muzułmanów. Przedstawił się jako Ostin, zaznaczając, że jego imię pisze się przez "O", a nie "Au" jak Austin Power.

-Dla jakiej firmy pracujesz? - zapytał mnie siadając na krześle obok.
-Dla żadnej, jestem po prostu turystą.
-To wspaniale! - uśmiechnął się szczerze - Jesteś samochodem czy motorem?
-Stopami - wskazałem lewą ręką na nogi, prawą biorąc łyk sezamowego napoju.
-Kiedyś przeszedłem stąd do Kenii piechotą - jego twarz spochmurniała, a wzrok stał się jakby nieco agresywny.

Ostin w trakcie wojny domowej między wojskami rządowymi a Sudan People's Liberation Army, jako członek SPLA został ewakuowany przez tereny Południowego Sudanu i Ugandy przez Kenii.

- To bardzo długa historia - powiedział jakby chciał mi delikatnie przekazać bym dalej nie drążył tej kwestii.

W Kenii ukończył uniwersytet i wrócił do Dilling gdzie pracuje w prywatnej szkole języka angielskiego. Gdy wychodził rzucił do mnie:

-Lubię sobie wypić, więc jakbyś miał ochotę to zadzwoń - mogę coś załatwić.
-Ale przecież... - odrzekłem zdumiony wskazując palcem na jego muzułmański strój.
-Urodziłem się chrześcijaninem ale czasem trzeba przetrwać... - odpowiedział tajemniczo i opuścił lokal.

Następnego dnia zadzwoniłem pod podany przez niego numer, ale usłyszałem jedynie miły kobiecy głos mówiący "Nie ma takiego numeru".


15.08 OKOLICE DILLING

Odczuwając pewne zmęczenie spowodowane kolejną godziną jazdy na rowerze postanowiłem znaleźć miejsce na odpoczynek. Za najbliższym zakrętem zauważyłem schowany w pobliskich drzewach mały zajazd.
Przywitałem się podaniem ręki ze wszystkimi obecnymi mężczyznami. Jeden z nich, Mohammad, okazał się być nauczycielem w pobliskiej szkole.

-Chcesz zobaczyć jak wygląda moja szkoła? - zaproponował kończąc papierosa.
-Bardzo chętnie - odpowiedziałem, po czym wstałem z krzesła i wyruszyliśmy. Przyłączył się do nas jego kolega, który czasem pomaga mu prowadzić zajęcia.

Po kilkudziesięciu metrach moim oczom ukazała się zbudowana ze strzechy chatka, z której dobiegały dziecięce głosy. W środku niewielka tablica, kilka ławek i krzesło nauczyciela na środku.

Tego dnia obecnych było zaledwie siedmiu chłopców, którzy uczyli się dodawać notując w niebieskich zeszytach z logiem "Unicef". Szkoła liczy dwudziestu dwóch uczniów, pochodzących z rodzin Nomadów, którzy zatrzymali się ze swoim bydłem w okolicznych stronach. Odbywają się w niej zajścia dla klas I-IV - dzieci uczą się zasad języka arabskiego, matematyki i islamu.

"Gdy pada deszcz nie ma lekcji, gdyż przecieka dach" żalił się Mohammad, który nie może się wystarać u lokalnych władz o plandekę, która mogłaby przykryć budynek. Rodziców dzieci nie stać, lub po prostu nie chcą pomóc finansowo w zakupie plandeki, gdyż gdy pora deszczowa się skończy wraz z całym swoim dobytkiem powędrują w inne strony w poszukiwaniu wody i pożywienia dla swoich zwierząt.

***

El Obeid-Dilling - 11SDG
Visitor Hostel (właścicielem pan Musa) - 10SDG
Rower - 10SDG/dzień
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (31)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Multimedia (1)
  • rozmiar: 3,88 MB  |  dodano 2 lata temu
     
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
zwiedził 28% świata (56 państw)
Zasoby: 632 wpisy632 29 komentarzy29 722 zdjęcia722 30 plików multimedialnych30
 
Moje podróżewięcej
31.10.2023 - 03.11.2023
 
 
31.07.2023 - 11.08.2023
 
 
07.07.2023 - 15.07.2023